Polska Prasa »
» Papierowy The New York Times zniknie tylko jeśli zabraknie czytelników, koniec drukowanej prasy to kwestia 20 lat (opinie)
Pozostałe
• Na co pomaga olej z wiesiołka?,
• Rosjanie zestrzelili własny myśliwiec? Runął do morza,
• Kompromis ws. liberalizacji handlu z Ukrainą. Buda: Dramat!,
• Piotrowski: Nieuzasadniony pokaz siły ws. Ziobry i Wosia,
• Skandal w SN! Tęczowa profanacja obrazu Maryi bezkarna!,
• PlayStation Plus w kwietniu. Dołącz do elitarnego zakonu magów bitewnych,
• Allegro MiniPrzesyłka za darmo, ale dla wybranych,
• Sensowny laptop do gier za 3 tys. zł? Właśnie jest do wzięcia,
• CIA i ambasada USA daremnie ostrzegły Kreml przed zamachem,
• NASZ NEWS. Joanna Kurska pozwała Sekielskiego i Krysiaka,
• Jaki: Ks. Olszewski nie spełniał kryterium, którego nie było,
• Prezydent Duda przyjął szefa rządu Ukrainy,
• Postępowanie SKW wobec gen. Gromadzińskiego. Jest komunikat,
• Giertych reprezentuje podejrzanego ws. FS!Węglarczyk reaguje,
• Google aktualizuje Mapy. Nowości pomogą w czasie wakacyjnych podróży,
• Zapadł wyrok ws. wybuchu gazu na plebanii w Katowicach,
• Organizator parady LGBT zarzuca b.prezes wyczyszczenie konta,
• Areszt dla 3 osób, w tym ks. Olszewskiego. Będzie zażalenie,
• Rozmowa prezydentów Polski i Rumunii m.in. o szczycie NATO,
WirtualneMedia.pl, 24.02.2018
Mark Thompson, szef New York Times Company przewiduje koniec papierowej wersji New York Timesa w ciągu 10 lat. Jednak według wydawców i ekspertów rynku prasy te prognozy są nieco na wyrost. The New Yrok Times i inne gazety będą się pojawiać w druku, dopóki będą czytelnicy i przychody na akceptowalnym poziomie. W dobie fake news mamy powrót do zaufanych prasowych brandów, a rzeczywisty zmierzch druku w prasie może nastąpić raczej za 20 lat, a nie w przeciągu dekady.
Podobne
• Donald, stop lying. New PiS spot,
• Zmiany w The Voice of Poland. Będzie nowe studio,
• The Traitors. Zdrajcy ogląda 746 tys. widzów,
• The bishops have elected a new head of Bishops Conference,
• 1,59 mln widzów The Voice Kids 7 w TVP2,
• Życie dla żywych, śmierć dla umarłych - recenzja Banishers: Ghosts of New Eden,